Aktualności

Zasięgi nie usprawiedliwiają ataku na dobre imię. Zasięg rośnie – odpowiedzialność też. Zwłaszcza za słowa. Rozpoznawalność nie daje prawa do niszczenia cudzej reputacji.

Do kancelarii LAWSTORY zgłosiła się Influencerka, której profil na Instagramie obserwuje ponad 350 000 osób. Problem? Inna użytkowniczka tego samego medium – również Influencerka, posiadająca niespełna 200 000 obserwatorów – regularnie naruszała jej dobre imię, publikując obraźliwe treści oraz negatywne komentarze za pośrednictwem różnych mediów, uderzające w jej wizerunek i reputację.

Po analizie materiału dowodowego przygotowaliśmy wezwanie do zaprzestania naruszeń dóbr osobistych. Skuteczność działań była natychmiastowa – naruszająca zaprzestała wszelkich działań w sieci i mediach, a sprawa została zakończona na etapie przedsądowym.

To kolejne potwierdzenie, że ochrona wizerunku w przestrzeni cyfrowej jest możliwa – również bez konieczności wchodzenia na drogę sądową. Zasięg nie daje immunitetu, a właściwa reakcja przynosi rezultaty.